Strony

czwartek, 24 kwietnia 2014

Łupież różowy giberta


Łupież różowy Giberta jest chorobą skóry, która przebiega łagodnie. Cechuje się zmianami rumieniowo-złuszczającymi w obrębie skóry tułowia i proksymalnych części kończyn. Zwykle ustępuje sama i nie wymaga leczenia. W patogenezie łupieżu różowego zaproponowano udział ludzkiego wirusa opryszczki HHV-7 albo HHV-6.
Ocenia się, że łupież różowy występuje u 0,13% mężczyzn i 0,14% kobiet. Według różnych szacunków stanowi 0,3-3% rozpoznań dermatologicznych. Występuje prawdopodobnie z taką samą częstością u mężczyzn i kobiet. Szczyt zachorowań przypada na dzieciństwo i młodość; choroba jest prawie niespotykana w niemowlęctwie i starości.
Od bardzo dawna w patogenezie łupieżu różowego jako czynnik sprawczy podejrzewano wirusy. Przechorowanie pozostawia na ogół trwałą odporność, łupież różowy często występował u mieszkających razem członków rodziny, i częściej u chorych z immunosupresją. Niedawne badania wykazały DNA wirusów HHV-7 w zmianach skórnych i osoczu chorych z łupieżem różowym. Wirus ten występuje jednak często także u zdrowych ludzi, więc związek HHV-7 z tą chorobą pozostaje kontrowersyjny.
Pierwotnym wykwitem jest bladoróżowa plama o lekko złuszczającej się obwodowo powierzchni i kilkucentymetrowej średnicy. Po 6-10 dniach na tułowiu i na dosiebnych częściach kończyn następuje wysiew licznych wykwitów. Zmiany te są symetryczne, przypominają pomniejszoną blaszkę macierzystą. Ich układ na skórze trochę przypomina choinkę; długa oś zmian przebiega wzdłuż linii rozszczepów skórnych. Stan ogólny chorych jest dobry. Choroba utrzymuje się przez 4-6 tygodni, po czym samoistnie ustępuje. Często zmianom skórnym towarzyszy niewielki lub nasilony świąd.